Zwierzenia ludzi, którzy doświadczyli bardzo złego seksu

Wiele osób zwykło mawiać, że nawet kiepski seks jest dobry. Prawda jest jednak taka, że ludziom zdarzają się sytuacje, w których mało kto chciałby się znaleźć...

#1.

Na zakupach z okazji czarnego piątku kupiłem sobie nowe kowbojki. Pierwszą okazję na seks ze swoją dupeczką miałem po przerwie świątecznej. Zgiąłem ją w pół mając na sobie tylko swoje nowe buty. Nie wiedziałem, że w trakcie poczuła się gorzej, a w chwili orgazmu nie wytrzymała. Jedno słowo: biegunka. Wszystko na mnie, mojego kutasa i nowiutkie buty. - Stormdog626

#2.

Umawiałam się z tym kolesiem przez kilka tygodni. Przyszedł czas na seks. Byliśmy nadzy, obmacywaliśmy się i postanowiłam zrobić mu lodzika. Z jego krocza dochodził bardzo silny zapach wody kolońskiej. Nigdy nie byłam w podobnej sytuacji, więc zaczęłam beztrosko ssać. To była woda kolońska, bardzo dużo. Czułam ją w ustach, a oczy i nos zaczęły piec. Porzygałam się, nie mogłam pozbyć się tego smaku i zapachu przez wiele dni. To był Drakkar Noir.
Chłopaki, nigdy ku**wa tego nie róbcie. - seventyteen

#3.

Poznałam kolesia na eHarmony. Po drugiej randce poszliśmy do jego mieszkania, by upić się i chędożyć. Zaczął robić mi dobrze ustami, a po kilku minutach przyjemności poczułam niewyobrażalny ból. Spojrzałam w dół i zobaczyłam wszędzie krew.
Odgryzł mi kawałek pier***nej waginy. - Fuckthatkitkat

#4.

Uprawiałem sobie seks, ujeżdżała mnie właśnie w pozycji na jeźdźca - było sporo podskakiwania. Najwyraźniej zrobiłem zig, kiedy powinienem zrobić zag. Krótko mówiąc, mój sztywny penis wygiął się mocno w prawo. Przez jakieś 3 dni miałem z boku fioletową opuchliznę wielkości piłeczki golfowej. Kiedy zeszła, siniak zaczął robić się większy... Aż do jajek. Nie bolały mnie, ale kolor był bardzo dziwny. Jedyny raz w życiu, kiedy wygooglowałem hasło "złamany penis".
TL;DR: nie wyginajcie kutasa. - AutonomyForbidden

#5.

Z byłym chłopakiem. Jestem dość małą osobą (nieco ponad 150 cm i 43 kg), a on jest duży (192 cm i prawie 115 kg). Był na górze i nie chciał podeprzeć się rękami, przez co cała waga spoczywała na mnie. Cały czas mówiłam mu, żeby się podparł, ale ciągle marudził, że ręce mu się zmęczyły. Zaczęłam się dusić. Potrzebowałam inhalatora. Jeśli może być jeszcze gorzej, gość się na mnie wkurzył, że mój napad duszności "zepsuł chwilę".
TLDR: Przez grubego chłopaka miałam atak astmy. - lacy_tealeaves

#6.

Moja dziewczyna robiła mi loda po tym, jak napiła się soku pomarańczowego. Wzięła trochę za głęboko i zwymiotowała, wciskając unikalną mieszaninę żółci i soku pomarańczowego w moją cewkę moczową.
0/10, nie polecam - kendrickshalamar

#7.

Pierdnąłem podczas 69 z otyłą dziewczyną. Wyszedłem i spadłem ze schodów, skończyłem w szpitalu. - Puretrickery

#8.

Gość z serem na kutasie oczekiwał nie tylko, że zrobię mu loda, ale też popiszę się głębokim gardłem.

#9.

Oral w stronę kobiety, niespodziewana biegunka, wybuchowy orgazm. Dodajcie sobie. - areyou_

#10.

Byłem z tą dziewczyną, która była emo. Nie było to dla mnie wielkim problemem. Lubiła robić to trochę ostrzej i też nie miałem nic przeciwko. Pewnej nocy uprawialiśmy seks i chciała, żebym ją przydusił. No dobra, spoko - zrobię małe duszenie i spróbuję ją uszczęśliwić. Ciągle mówiła, że chce być duszona mocniej i mocniej. Robiłem to, a w końcu powiedziała, żebym dusił, dopóki nie klepnie mnie w ramię. Praktycznie chciała, żebym ją zabił. W końcu zacząłem robić to tak jak chciała, ale bałem się, że laska mi tu umrze. Popuściłem nieco uścisk, na co ona zareagowała ciosem w twarz i słowami: "duś mnie mocniej, ty cipo"!
Zacząłem więc pieprzyć i dusić ją najmocniej jak mogłem do czasu, aż nie zbliżałem się do orgazmu. Chciałem to skończyć i się ewakuować. Najwyraźniej zauważyła, że jestem blisko i powiedziała, żebym doszedł w środku. NIE MA KU***A MOWY, że spuszczę się w tej pie**lniętej lasce.
Wyjąłem więc i spuściłem się na jej brzuszek. Nie była zachwycona. Wytarła spermę ręką i zrobiła mi je**nego Spidermana. Oto jestem, siedzę z własną spermą na twarzy, a ta suka jest wku**iona, bo ani jej nie zabiłem, ani nie zaryzykowałem zapłodnienia. Wyszedłem i nigdy więcej się z nią nie zobaczyłem. - gronkspike25

#11.

Kiedy żona chce ZAJŚĆ W CIĄŻĘ, a ty chcesz uprawiać SEKS.
Wiedząc to, seks jest gwarantowany - uderzasz pod prysznic i trzepiesz sobie, bo wtedy dłużej wytrzymasz. Okazuje się, że ona chce jednak szybkiego numerka, ale przecież ty dopiero co doszedłeś. Próbujesz więc małej gry wstępnej, ale jej się to nieszczególnie podoba. Wtedy w końcu zaczynasz, przyjemne uczucie, a ty wytrzymujesz. Wtedy nadciąga "Dlaczego nie dochodzisz"? i "Nie podobam ci się już"? Wiec leży tak obrażona, a ty ją posuwasz przez kolejne 10 minut w tej samej nudnej pozycji.
To jest najgorszy seks.

#12.

Miałem taką kumpelę na studiach. Słodka dziewczyna, osobowość na szóstkę, byliśmy bardzo blisko. Tam skąd pochodziła miała chłopaka, który stosował wobec niej przemoc, zarówno fizyczną, jak i psychiczną. Do tego ciągle ją zdradzał. W końcu skorzystała z naszej rady i go rzuciła. Pożegnanie składało się z typowych dla takich ludzi tekstów w stylu: "nikt oprócz mnie cię nie zechce", "jesteś słaba w łóżku" i tak dalej. Był jej pierwszym i jedynym kochankiem, więc uznała to za prawdę. Starała się podrywać innych kolesi, ale często była odrzucana, jako że nie jest do końca ładną dziewczyną. Wszyscy znajomi obserwowali jak brak pewności siebie w niej narasta, a z każdym dniem żyła z przekonaniem, że ten dupek miał rację. Pewnego dnia zapytała mnie, czy chciałbym z nią to zrobić. Bez zobowiązań - tylko aby udowodnić, że inny facet będzie jej chciał. Bałem się, że odmowa zniszczy ją i potwierdzi wątpliwości, które pozostały po tym gościu. Poświęciłem się dla dobra ogółu.

Wprawiłem się w odpowiedni nastrój i skorzystałem z pomocy alkoholu, ponieważ jest nie tylko mało atrakcyjna, ale mój typ to krągła kobieta o ciemnym kolorze skóry. Ona jest filigranową blondynką bez cycków ani tyłka. Wyobraźcie sobie Smeagola z "Władcy Pierścieni", nagiego i gotowego. Na domiar złego, jej dolne partie ŚMIERDZIAŁY! Było tak źle, że po doprowadzeniu jej do szczytowania udałem własny orgazm. Na tym jednak nie koniec. Zauważyła, że kondom nie jest pełny. Przeprosiłem, zapewniając że to wina whiskey, a nie jej. Czuła, że oboje zasługujemy na wielki finał, więc powinniśmy zrobić przerwę na papierosa i spróbować ponownie. Skoro dotarliśmy tak daleko, to nie ma już odwrotu. Tym razem nalegałem, by wziąć ją od tyłu, bo to "moja ulubiona" pozycja. Właściwie jest to prawda, ale tak naprawdę nie chciałem, aby widziała jak zaciskam oczy i wyobrażam sobie każdy film porno jaki widziałem i każdy dobry seks, jaki miałem przyjemność uprawiać.

Następnego dnia powiedziała innym co zrobiliśmy i wystawiła mi bardzo pozytywną recenzję, dzięki czemu kilka atrakcyjnych kobiet z naszej paczki rzucało się na mnie. Jej pewność siebie została odnowiona i musiała chyba poprawić kilka aspektów, włącznie z zapachem, bo od tej pory zaczęła łamać męskie serca.
Reasumując: najgorszy seks, jaki w życiu miałem, a karma jednak istnieje. - ZDMoomoo

#13.

Posuwałem dziewczynę na tylnym siedzeniu. Dobre czasy - skaczące samochody, zaparowane okna. Zaczęła dochodzić, a po chwili także i ja. Złapałem ją więc za biodra i pociągnąłem, wchodząc do końca. Moje kciuki trafiły chyba na pęcherz, bo dokładnie w tej chwili zostałem obsikany. Jakby tego było mało, policjant zapukał w szybę. Przestraszyła się i próbowała zeskoczyć, więc dostałem z kolanka w świeżo opróżnione jaja. Policjant się ze mnie śmieje, na siedzeniu siki, a jaja bolą co niemiara.
Policjant stwierdził "jedź, zostałeś dostatecznie mocno ukarany".