Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Wieloryb, który "cumował" przy Helu, został zabrany przez naukowców

126 433  
388   67  
Wygląda na to, że to już koniec walenia na Helu. Uwaga - fotoreportaż zawiera drastyczne zdjęcia.

Martwego walenia znaleziono w Stegnie, niedaleko brzegu - od razu wzbudził zainteresowanie plażowiczów

Ostatni raz żywego widziano go 7 sierpnia ok. 5 km od Kłajpedy

Do pracy nad sekcją zwłok walenia, a właściwie finwala stanęli pracownicy Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, weterynarze, wolontariusze fokarium oraz drużyna Błękitnego Patrolu WWF

Znaleziony finwal miał imponujące 17,2 metra długości

Ważący 23 tony gigant miał w sobie mnóstwo nagromadzonych gazów - to mogłoby skończyć się w ten sposób:

Potrzebne było odpowiednie przygotowanie i mnóstwo cierpliwości

Sekcja zwłok w tym analiza żołądka, pozwoli określić przyczynę zgonu zwierzaka

Cały proces badania zwłok potrwa przynajmniej 3 dni

Końcowym efektem będzie uzyskanie szkieletu, podobnego do tego z Niemieckiego Muzeum Morskiego

Naukowcy chcieli, aby szkielet finwala trafił do Domu Morświna i znalazł się obok jego szkieletu - to bliski krewniak tego wieloryba. Problem w tym, że waleń jest na tyle duży, że zająłby... cały budynek - morświn jest od niego 10 razy mniejszy

Naukowcy wystosowali apel do internautów z prośbą o pomoc w znalezieniu chłodni (szkielet musi się znajdować w specjalnych warunkach do czasu jego wypreparowania) - dzięki ich pomocy udało się ją znaleźć i wkrótce stanie na terenie Stacji Morskiej IOUG
7

Oglądany: 126433x | Komentarzy: 67 | Okejek: 388 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało