Facebook, jak i ogólnie Internet często uważamy za groźne narzędzie, mogące nawet wywołać uzależnienie. Jednak mądrzy ludzie nie od dziś powiadają, że wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba z tego umiejętnie korzystać. Poniżej opisane przypadki dowodzą, że Facebook może nie tylko bawić i uczyć, ale także ratować ludzkie życie.
#1. Facebookowy pościg
Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. Japończycy otworzyli niedawno hotel, którego goście obsługiwani są przez maszyny. Henn-na Hotel, czyli w wolnym tłumaczeniu "Dziwny Hotel" otwarto na terenie parku rozrywki w Sasebo. Właściciel Hideo Sawada twierdzi, że starał się uzyskać jak najlepszą efektywność dzięki użyciu najnowszej technologii. Zajrzyjmy do środka!
#1. Oczekiwanie w lobby umili ten maluch, który może na poczekaniu drukować gościom zdjęcia
W dzisiejszym odcinku opowiemy wam kawał o łodziach sześciowiosłowych, debecie na koncie oraz o zagubionym zegarku...
Szpital. Poranny obchód. Pacjent pyta lekarza:
- Doktorze, czemu muszę połknąć bukiet fiołków?
- Nasz anatomopatolog ma jutro urodziny. Wam i tak wszystko jedno, a jemu będzie przyjemnie.
by Peppone
* * * * *
Szpital. Poranny obchód. Pacjent pyta lekarza:
- Doktorze, czemu muszę połknąć bukiet fiołków?
- Nasz anatomopatolog ma jutro urodziny. Wam i tak wszystko jedno, a jemu będzie przyjemnie.
by Peppone
* * * * *
- To zależy.
- Od czego? Jeżeli były dobre to idą do nieba, a jak złe, to do piekła?
- To zależy od tego czy są smaczne, czy nie.
by skijlen
* * * * *
- Co widać z prawej?
- Sześciowiosłową łódź, panie kapitanie!
- Co widać z lewej?
- Sześciowiosłową łódź, panie kapitanie!
- Co widać przed dziobem?
- Sześciowiosłową łódź, panie kapitanie!
- Bosmanie, zdejmijcie tego karalucha z lornetki...
by Peppone
* * * * *
Telefon z banku:
- Na pana koncie jest debet w wysokości -1000 złotych!
- No i co z tego? A niech Pani sprawdzi jaki stan konta był trzy dni temu...
- No miał Pan wtedy na koncie 1500 złotych.
- No właśnie. I czy z tego powodu ja wam wtedy dupę zawracałem?!
by Misiek666
* * * * *
Jakim cudem poziome oznakowanie drogi wykonane przez profesjonalistów z użyciem specjalistycznych materiałów schodzi po paru miesiącach, a jak jakiś debil napisał na asfalcie, że kocha swoją dupeczkę, to to już trzeci rok się trzyma?
by Peppone
* * * * *
Spotkało się dwóch żydów na pustkowiu.
- Aj waj! Ale ja mam kłopot.
- A cóż to się stało, mościwy panie?
- Zgubił mnie się zegarek.
- Oo! A ja znalazłem zegarek.
- To mój! Ja prosić pana o zwrot.
- Nie mogę, bo nie jestem przekonany, że to pański. Proszę mi odpowiedzieć na 3 pytania, wtedy będę pewien i zwrócę.
- To proszę o zapytania.
- Jaki miał pasek?
- Brązowy, ze skóry.
- Zgadza się.
- Jakiej marki?
- Patek.
- Dobrze. A teraz decydujące, trzecie pytanie.
- Ach zapytuj pan i oddaj mnie moją własność.
- Która jest teraz godzina?
by zajebioza
* * * * *
Dawno dawno temu, w antycznej Grecji, jeden z oszczepników pyta mistrza:
- Mistrzu, wszak przyszliśmy tu, poza miasto, by ćwiczyć rzut z ostrym grotem. Dlaczego więc mój jest tępy?
- Pomyliłeś oszczep z dzidą treningową, odnieś go z powrotem do gimnazjonu.
I od tego czasu miejsce tępych dzid jest w gimnazjum
by rabbit66
* * * * *
Korea Północna stworzyła swoją strefę czasową. Dla turystów to żaden problem, bo jeżeli po lądowaniu przestawiasz zegarek 40 lat do tyłu, to kolejne 30 minut nie robi różnicy.
by skijlen
* * * * *
- Gdzie żeś był?! Wyszedłeś z pracy o 20:00, właśnie wchodzisz do domu i jest 23:00!
- Pędziłem do ciebie, kochanie, jak pocisk!
- Podobno widziano cię w barze...
- Oj tam, rykoszet.
by Peppone
* * * * *
Restauracja w Czelabińsku. Wesele. Kelnerka podchodzi do jednego z gości, który śpi z twarzą w sałatce jarzynowej:
- Halo! Proszę Pana! Budzimy się! Halo!!
- Buee... yyy...
- Niech Pan podniesie głowę! Halo!!!!
- Eeeyyy... błeee... yyy...
- Tak... podnosimy główkę... jeszcze trochę... taaaak... jeszcze trochę... no ślicznie...
- Aleeee... so paniii robii??
- Sałatkę Panu zmieniam na świeżą...
by Misiek666
* * * * *
A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:
Nie zostawiaj swojego psa zamkniętego w samochodzie. Gdy temperatura na zewnątrz dochodzi do 30 stopni C, w środku może ona dojść nawet do 50C. Psa powinno się przyrządzać w 180 stopniach, inaczej ryzykujesz zatrucie pokarmowe.
by Colinek_szczecin
* * * * *
- Czemu w waszym mieście do tej pory nie udało się zbudować wiaduktu nad linią kolejową?
- Widzicie, rzecz w tym, że mer przed każdymi wyborami obiecuje, że ten wiadukt zbuduje. I ludzie go już na piątą kadencję wybrali. Jeżeli w końcu zbuduje ten wiadukt, to nie będzie miał co obiecywać i go nie wybiorą.
by Peppone
* * * * *
Wiktor trzy tygodnie ćwiczył karate.
Wieczorem spotkał chuliganów.
I trzy tygodnie nie ćwiczył karate.
by Leszek_z_balkonu
* * * * *
Tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_DXXXVI.
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 635 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
| Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |