@tempotempo no widzisz, zależy jak się patrzy. Nie ma dużo filmów równie absurdalnych jak Barbie - walka Kenów na plaży mnie rozłożyła na łopatki. I jak najbardziej nie chodziło o girlspower a wręcz przeciwnie. W realnym świecie okazało się że nikt tych lalek nie lubi, Barbie to obciach a jedynie co na świecie ma "power" to faceci, samochody i konie.
Dla mnie to różowo-pudrowy film reklamowy Matel, choć przyznam się że spodziewałem się totalnej szmiry. A wyszło jednak zaskakująco nieźle. Dla facetów zaciągających na randki dziewczyny zrobiono Transformersów, dla dziewczyn i "misiu, jakiś fajny film w kinie bym obejrzała..." powstało Barbie. No i Margot - żeby jednak nawet samce alfa coś z tego seansu miały
Tutaj
https://joemonster.org/phorum/read.php?f=44&t=45239 parę słów jeszcze naskrobałem.