Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > TSP - reklamacja
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
splifstar - Superbojownik · 6 lat temu
Zauważyłem, że roi się tu od ekspertów od praw konsumenckich
Mam dla Was ciekawy case:

Skrzynia biegów PowerShift w Mondeo. Padła mi rok temu, robiłem ją za ciężkie pieniądze u ponoć jednego z najlepszych speców w RP. Facet udzielił na robotę 12 miesięcy gwarancji. Przed końcem gwarancji skrzynia posypała się ponownie.
Zgłosiłem usterkę pod koniec sierpnia, ze względu na duże obłożenie robotą dali mi termin na 13.09.
Auto zostawiłem i od tego czasu cisza. Tzn ja dzwonię i cały czas jestem ściemniany, że już rozmontowaliśmy, już zdiagnozowana, już robimy... Od dwóch tygodni nawijka jest taka, że już zrobione, już robiliśmy jazdę próbną ale coś tam jeszcze nie styka i musimy poprawić, chcemy to zrobić dobrze, bla, bla, bla.

Czy usługodawca ma jakiś termin na realizację swoich zobowiązań gwarancyjnych?
Jakie prawa przysługują w takiej sytuacji konsumentowi?


Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Dawaj do mnie. Od wczoraj rozpatruje wszystko

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
splifstar - Superbojownik · 6 lat temu
Tak, wiem co mam bujać

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu
you have the right to remain silent

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

tytezterefere
tytezterefere - Dyżurna Domina · 6 lat temu
Zanim przyjdą studenci prawa i Gienek, rzucę śnurkiem, który znalazłam w odmętach internetów
https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/gwarancja/92990,Naprawa-gwarancyjna.html

I jeszcze jednym:
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/gwarancja/

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

poop_ek
poop_ek - Strażak · 6 lat temu
Z tego co pamiętam to mają zrobić, a mogą to robić tak długo aż zrobią Także czekiej i nękaj telefonami - to nic nie pomoże raczej ale przynajmniej Cię zapamiętają na następny raz i wezmą auto na kanał przed kimś innym

--
Jestem dzięciołem! Ale ziemnym... || A straż czuwa!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 6 lat temu
odpowiedzieć na reklamację musza w określonym terminie (14 dni). Ale późniejsza naprawa, szczególnie uargumentowana czymś w stylu "czekamy na części" może trwać dopóki im te nieszczęsne części nie przejdą

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
splifstar - Superbojownik · 6 lat temu
:tytezterefere problem ze śnurkami z odmętów internetu jest taki, że nigdy nie wiesz, czy zawarte informacje są aktualne W tym pierwszym autor materiału powołuje się na przepisy z 2002, sądząc po wpisach pod artykułem - opublikowany był w 2009.
Przeszukałem KC na okoliczność informacji spod drugiego linku (art. 580 § 2) i:

Gwarant jest obowiązany wykonać swoje obowiązki w terminie określonym
w treści oświadczenia gwarancyjnego, a gdy go nie określono – niezwłocznie, ale nie
później niż w terminie czternastu dni, licząc od dnia dostarczenia rzeczy przez
uprawnionego z gwarancji, oraz dostarczyć mu rzecz na swój koszt do miejsca
wskazanego w § 1.

Co by przeczyło temu co napisali Panowie powyżej.
Niestety, w przepisach żadnej informacji na temat sankcji na kolesia, który się spóźnia.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Szukają odpowiednio taniego dawcy, bo pewnie nieregenerowalne już.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Fiol78
Fiol78 - Cesarz Narzekalni · 6 lat temu
:splifstar Jesteś na HaPe, my się nie znamy na Mondeo, żaden z nas tytanów ducha nie jeździ niczym niżej Porsche. Oprócz tego hipstera co to jeździ multiplą, ale ironicznie, dla beki.

--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 6 lat temu
Dlatego nigdy więcej forda. Jak coś się zjebie, to zawsze jest drogo i długo.

--

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
:pies_kaflowy

Coś jak bananowy rozwód?

--
tylko spokojnie.

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:splifstar jeżeli korzystałeś z gwarancji, to w jakiejś karcie gwarancyjnej czy czymś takim powinieneś mieć zapisane jej warunki, więc musisz sobie do niej zajrzeć, być może są tam jakieś maksymalne terminy napraw itp. (choć bym na to nie liczył).
Z tego co napisałeś wynika, że reklamację Ci uznali, więc tutaj jest wszystko OK. Czasu naprawy żadne przepisy nie regulują, jest tam taki ogólny zwrot, że nie powinno to być zbytnio uciążliwe dla klienta. Jedyną sensowną rzeczą, jaką możesz zrobić, to wybrać się tam, jeśli masz możliwość, i na miejscu zobaczyć co się odpierdala. Ale może faktycznie to tyle zajmuje i nie ściemniają? Przede wszystkim nie dzwoń do nich, tylko pisz im maile, żeby mieć jakąś podkładkę, gdyby przyszło po sądach łazić. Ewentualnie możesz od nich zażądać, żeby Ci podali konkretny termin zakończenia naprawy, bo trwa to już trzeci tydzień i końca nie widać. Możesz też np. wynająć samochód na czas naprawy i obciążyć ich kosztami, ale trzeba mieć świadomość, że jeśli nie będą wykazywać dobrej woli, to bez sądu tej kasy nie odzyskasz.

Edit: a, jeszcze pytanie: czy faktycznie jesteś w tej sytuacji konsumentem? Czyli czy auto prywatne, którym jeździsz do cioci na imieniny, czy firmowe wykorzystywane w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą?
Ostatnio edytowany: 2017-10-05 14:59:36

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
splifstar - Superbojownik · 6 lat temu
:gen_italia samochód jest własnością banku i służy do prowadzenia działalności gospodarczej.
Mocno zmienia to moją sytuacje?

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:splifstar Czej, ale leasing? Nie masz obowiązku napraw w aso aż spłacisz?

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

m_niebieski
m_niebieski - Woził Niemca dla statusu · 6 lat temu
Nie wiem jakim trzeba być dentystą żeby wywalać zęby skrzyniom biegów

--
Mój nick bardziej naukowo brzmi tak m_heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III) TU ŹRÓDŁO

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:splifstar i pewnie na tę pierwszą naprawę dostałeś fakturę VAT i wrzuciłeś to sobie w koszta? To przede wszystkim nie jesteś konsumentem - więc instytucje typu miejski rzecznik konsumenta Ci nie pomogą (choć taki rzecznik w sumie za dużo nie może). Wiele to nie zmienia, ale nieco łatwiej jest egzekwować swoje prawa, gdy się konsumentem jest.
Przede wszystkim napisz im jakieś pismo z żądaniem podania terminu zakończenia naprawy i od tej pory komunikuj się z nimi pisemnie. I naprawdę wybrałbym się do warsztatu i sprawdził czy np. samochód w ogóle tam jeszcze jest - bo może go komornik zabrał albo coś i dlatego tak temat przeciągają A może wystarczy kogoś na miejscu zjebać i się sprawa ruszy?

--

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 6 lat temu
:tilliatillia Dokładnie.

Chociaż szkoda trochę gościa tak btw.
Ostatnio edytowany: 2017-10-05 16:45:42

--

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
:pies_kaflowy

Masz rację, trochę to wredne z naszej strony. Ale skoro sam się w to wpakował, to niech teraz cierpi. Mógł wybrać inne auto
Ostatnio edytowany: 2017-10-05 16:53:36

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
splifstar - Superbojownik · 6 lat temu
:Thurgon - auto nie jest już na gwarancji, umowa leasingu nic nie mówi na temat obowiązku napraw w ASO.
:gen_Italia - dzięki. Komornik pewnie nie - facet raczej problemów finansowych nie ma - ma umowę serwisową z GM i naprawia dla nich wszystkie skrzynie automatyczne, ma też jakąś umowę z BMW. Hobby też raczej z tych kosztownych - jeździ sobie w pucharze Lamborghini . Raczej obstawiam, że zobowiązania wobec w/w dużych klientów powodują, że żuczka z ulicy mają w dupie.
Forum > Hyde Park V > TSP - reklamacja
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj