Teraz jesteśmy już w Bułgarii. Od razu widać, że nie tylko w Polsce są fatalne drogi. Jednak pomysłowi Bułgarzy stosownie je znakują, aby oszczędzić napraw biednym kierowcom.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą