MoRo: omg, łeb mnie napierdziela
MoRo: wysiadam...
Tomasz: weź aspirynę
Tomasz: popij wódką i zajaraj zielska
Tomasz: możesz być pewien, że pomoże
MoRo: człowieku
MoRo: ja jestem jeszcze w szkole
MoRo: skąd ja ci tu aspirynę wezmę?nadesł. puzon1 * dodane 2009-11-23Icebreaker: pokazałem bratu obrazek iluzję gdzie po 30 sekundach patrzenia na to, po spojrzeniu na ścianę i pomruganiu oczami pokazywał się wizerunek Jezusa, Mały popatrzył a po chwili powiedział "Pojawił mi się ktoś ale nie kojarzę gościa, trochę podobny do Edwarda Ąckiego, ale to chyba nie on" . Od tamtej chwili nie wiem czego uczą w tych podstawówkach :Dnadesł. puzon1 * dodane 2009-03-27grysmast: wiesz, taka moja kumpela sama jest, męża nie ma w chałupie siedzi i pracuje non stop
grysmast: postanowiła sobie kupić zwierzątko, zdecydowala się na pytona ;P
enjoy: Pytuś go nazwała
enjoy: o.O
grysmast: no i słuchaj dalej, tak się z nim zaprzyjaźniła, że zaczęła z nim spać
grysmast: zawsze się obok niej tak obwijal i było spoko
grysmast: ale po jakimś czasie przestał w ogóle jeść i jak obok niej leżał to się już nie obwijal tylko tak prostował i sztywniał
grysmast: no to babka pomyślała, że pytuś chory czy cóś
grysmast: w końcu pupilek...
grysmast: poszła z nim do weterynarza tylko ten jej powiedział, że się gadami nie zajmuje
grystmast: to wyjechała do Warszawy do specjalisty
grysmast: a on jej, że Pytuś się na nią mierzy - nic nie je żeby zrobić sobie na nią miejsce, a prostuje się żeby sprawdzić czy jest już wystarczająco duży żeby ją połknąć
grysmast: już z nim nie wróciła
enjoy: o_O o_Onadesł. puzon1 * dodane 2009-03-20m@rcin: Aśka wysłała mi swoje nagie zdjęcia przez gg
m@rcin: i mówi żebym je wystawił na tej stronce o której Ci mówilem
m@rcin: ale ja mowie że nie, nie chcę żeby jej ktokolwiek inny widział nago
m@rcin: ona się wkurzyła, coś tam, coś tam, że z nami koniec i kazała odesłać zdjęcia
m@rcin: to jej odesłałem, też przez gg
m@rcin: ona chyba nadal myśli, że ja już ich nie mam
woźny26: wyślesz mi je?nadesł. puzon1 * dodane 2009-03-20i: w kawiarni, para dostaje rachunek
ona: nie płać za mnie
on: za ciebie nie muszę płacić, płacę za kawęnadesł. puzon1 * dodane 2009-03-19ja: pamiętasz , w piątek byłem na 18 u kuzyna
ja: już pominę fakt, że jak wchodziłem do klatki to wyłożyłem się zaraz na półpiętrze...
ja: i jak tylko się wyłożyłem matula otworzyła drzwi na 4 piętrze bo wiedziała, że wracam :]
ja: i tak wczołguję się przez próg, a matula na to "kładź się spać, żeby ojciec nie widział jaki pijany jesteś bo Tobie wleje"
lepi: hehe ale grubo :]
ja: to jeszcze nic , rano wstaje, matka w pracy , ojciec wchodzi do mnie do pokoju i mówi : "masz szczęście gówniarzu, że matka nie widziała jaki pijany przyszedłeś bo by Tobie wlała"
lepi: hehe
lepi: i tu się pojawia magiczne słowo "komunikacja" :]nadesł. puzon1 * dodane 2009-02-16
:: Dorzuć rozmowę trollowaną | |
Tylko zarejestrowani bojownicy mogą dodawać nowe rozmowy trollowane. Zaloguj się albo zarejestruj |