Mądrzy ludzie mówią, że podczas takiego przebijania się przez fale lepiej robić to powoli żeby szkody były mniejsze. Jakieś 20 mil od tego statku znajdował się drugi, na którym niefortunnie zginął żeglarz. Ogromna fala wybiła szyby w statku i niestety pochłonęła jego życie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą