Trener naszego szachisty przypomniał, że Rosjanin robił sobie zdjęcia z
żołnierzami czy organizował nawet zbiórki pieniędzy dla armii, która
atakowała Ukrainę.
Co ciekawe, Mitoń przyznał, że nawet nie wiedział, czy Dudzie mogą za
takie zachowanie grozić jakiekolwiek kary. To jednak i tak nie miałoby
żadnego znaczenia.
– Uznaliśmy, że Janek nie poda ręki Rosjaninowi
bez względu na konsekwencje. Nawet gdyby go mieli zdyskwalifikować.
Byliśmy gotowi na każdą ewentualność. Janek autentycznie przeżywa to, co
dzieje się w Ukrainie, wspiera młodego szachistę z Ukrainy, który
mieszka w Polsce.
Międzynarodowa Federacja Szachowa (FIDE) odpowiedziała na zachowanie Polaka,
które miało miejsce pod koniec grudnia na mistrzostwach świata w szachach
szybkich i błyskawicznych w Samarkandzie w Uzbekistanie. FIDE przypomniało, że uścisk dłoni nie jest regulowanym rytuałem szachistów, dlatego odmowa tego (w tym przypadku Jana-Krzysztofa Dudy Denisowi Chismatullinowi) nie wiąże się z żadnymi sankcjami ani automatyczną przegraną.
Jednocześnie Komisja Etyki FIDE może w dalszym ciągu nałożyć sankcje na szachistę, który nie podaje ręki przeciwnikowi. Może to nastąpić tylko wtedy, gdy osoba przeciwna, której odmówiono
uścisku dłoni, zwróci się o to do Komisji Etyki. W sytuacji Dudy i
Chismatullina do takich zgłoszeń nie doszło.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą