Kto jeździ na motocyklu, ten czasem mógł się spotkać z fiksacją wzroku. Mamy nadzieję, że nie tak się to u Was kończyło. Do zdarzenia doszło w Montrealu. Motocyklista doznał poważnych, ale nie zagrażających życiu obrażeń. Okazało się, że nie miał on uprawnień do kierowania pojazdem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą