Skandaliczny wyrok w sprawie Niemca, który "pozabijałby wszystkich Polaków"
Hans G., niemiecki przedsiębiorca z Dębogórza koło Gdyni, który stale obrażał swoich polskich pracowników, wykrzykiwał m.in: "Nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są idiotami. Lepiej jest w Afryce”. Mężczyzna mówił też, że "jest hitlerowcem" i "zabiłby wszystkich Polaków". Jedna z jego pracownic Natalia Nitek-Płażyńska nagrała i upubliczniła wypowiedzi swojego szefa.
W lutym ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Gdańsku nakazał biznesmenowi publiczne przeprosiny Natalii Nitek-Płażyńskiej, która wytoczyła mu proces cywilny. Mężczyzna za swoje słowa miał zapłacić 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie. Wyrok nie był prawomocny i odwołał się od niego pełnomocnik niemieckiego biznesmena.
W środę 4 marca 2020 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku obniżył wysokość zadośćuczynienia jakie ma wypłacić Hans G. do 10 tys. zł. Co więcej, nakazał Nitek-Płażyńskiej przeprosiny Hansa G. i wpłatę 10 tys. zł na Fundację WOŚP za "naruszenie jego dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności poprzez nagrywanie i upublicznienie rozmów bez jego zgody". Kobieta ma również pokryć koszty sądowe.
Zobaczcie, jak na ten kontrowersyjny wyrok zareagowała Natalia Nitek-Płażyńska (działaczka Prawa i Sprawiedliwości i żona posła PiS), która już zapowiedziała kasację od wyroku.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą