W Chinach nie trzeba wcale brać papierosa do ust, by "wypalić" paczkę dziennie. Każdego roku w Państwie Środka wypala się ponad 2 biliony papierosów! Samo zdrowie, wziąwszy pod uwagę fakt, że niemała część - około 400 miliardów - powstaje w nielegalnych podziemnych fabrykach i zawiera niemal dwa razy więcej nikotyny czy tlenku węgla, a pośród innych dodatków (smakowych zapewne) zdarzają się też jaja owadów czy nawet ludzkie odchody.

#2.

Inkwizycja hiszpańska wtrąciła do więzienia człowieka, który sprowadził tytoń do Europy, twierdząc, że tylko diabeł może dać człowiekowi umiejętność wydychania dymu z ust. Dzisiaj także palacze nie mają łatwo - już w 21 stanach USA pracodawcy mają pełne prawo odmówić zatrudnienia pracownika wyłącznie z powodu tytoniowego nałogu. I żadne antydyskryminacyjne histerie nie były w stanie odwrócić tego trendu.

#3.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - to wiadomo nie od dzisiaj. Tak samo jak to, że o tym, czy coś jest zdrowe czy nie, decyduje to, kto na tym zarabia. Ciekawa statystyka - każdego roku więcej Kolumbijczyków umiera od amerykańskiego tytoniu niż Amerykanów od kolumbijskiej kokainy. Ale kto jest tym złym?!

#4.

Jakiś czas temu aż 11 niezależnych od siebie i - wydawałoby się - całkiem rzetelnie przeprowadzonych badań wykazało, że palenie papierosów obniża ryzyko zachorowania na Alzheimera. Zanim jednak palenie zdążyło upowszechnić się jako cudowne remedium, wyszło na jaw, że w rzeczywistości każde z tych badań zostało przeprowadzonych pod wodzą naukowców, którzy (z pewnością przypadkiem!) zapomnieli wspomnieć o swojej sowicie wynagradzanej pracy dla koncernów tytoniowych.

#5.

Czym jest nikotyna? Jeśli sięgnąć nieco głębiej niż do pierwszego dymka, można zauważyć, że to produkt mechanizmu obronnego tytoniu. Wydzielając nikotynę, roślina broni się przed zjadaniem przez owady - substancja ta sprawia, że owady zaczynają chorować. Mało tego - niemieccy naukowcy odkryli, że kiedy na liściach tytoniu pojawiają się gąsienice, roślina wydziela specjalny zapach, który przyciąga owady żywiące się gąsienicami. Wygląda na to, że tytoń naprawdę żyje własnym życiem...

#6.

Mimo absolutnego zakazu palenia, w wielu samolotowych toaletach i tak znajdują się popielniczki. Czyjaś bezmyślność? Wręcz przeciwnie. Federalna Administracja Lotnictwa doszła do wniosku, że nie wszystko da się wyegzekwować zakazem. I że prędzej czy później i tak trafi się ktoś, kto zakaz palenia złamie. Lepiej więc, żeby miał jak bezpiecznie pozbyć się niedopałka.

#7.

Podczas bitwy o Jerozolimę w 1917 roku brytyjscy piloci zaczęli zrzucać z samolotów całe kartony papierosów. Nie była to jednak bezinteresowna uprzejmość - papierosy te zostały lekko "podrasowane", a konkretnie nadziane dużymi ilościami opium. Brytyjczycy liczyli, że w ten sposób żołnierze Imperium Osmańskiego będą zbyt zjarani, by walczyć. Nieszablonowy plan... powiódł się w 100%.

Źródła: 1, 2, 3