Fotograf The Wall Street Journal Kieran Kesner poleciał do Afryki 27 sierpnia 2014, aby na własne oczy przekonać się, jak się tam żyje dzisiaj. Wariat, ale dzięki niemu możemy zobaczyć całą przerażającą prawdę.
Pikanterii dodaje fakt, że chodzi o osobę. Bernard jest jej najlepszym przyjacielem, którego sama wyceniła na 200 funtów. To jednak jeszcze nie wszystko...
Legendy mówią, że na siłowni pracują trenerzy, którzy znają się na rzeczy i zawsze służą radą. Jednak prawdziwy facet uniesie się dumą i w żadnym wypadku przecież nie zniży się do poziomu potrzebującego rady początkującego i nie zapyta "jak to robić poprawnie". Nawet jak przyjdzie tam pierwszy raz w życiu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą