To co zrobił Klemens Torggler (nie znacie kolesia, ale to fetyszysta mebli z artystycznym zacięciem) z tak zwyczajnym przedmiotem jak drzwi sprawi, że dostrzeżesz w tym obiekcie prawdziwe dzieło sztuki będące połączeniem eleganckiego stylu i klimatu rodem z sci-fi.
Najjaśniejszym punktem programu jest dzisiaj obrazek#64, poza tym miażdży też historia o terrosystach, którzy mieli pech podczas kręcenia filmu "szkoleniowego".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą