W końcu mamy lato. Przez jakieś 8 dni czerwca, lipca i sierpnia będziemy cieszyć się słońcem, kusymi spódniczkami, a woda w Bałtyku osiągnie może nawet 16 stopni Celsjusza. Wszystkie te dobrodziejstwa mają jednak swoją cenę w postaci ukąszeń komarów.
Nie, nie mężczyzną, ale na pewno nie jest też taka niewinna, na jaką wyglądała podczas tegorocznej gali Miss Mińska.
Aby móc wystartować w konkursie na najpiękniejszą mieszkankę białoruskiej stolicy, należało spełnić sporo wymagań, np. nie być mężatką, liczyć co najmniej 170 cm wzrostu i maksymalnie 25 wiosen. Wymagania te spełniło 27 kandydatek. Zanim przejdziemy do sprawy zwyciężczyni, popatrzmy jak prezentowały się inne piękności Mińska:
Konkurs wygrała 21-letnia Jana Koncewienko. Dziewczyna otrzymała nie tylko tytuł najpiękniejszej mieszkanki Mińska, ale także 30 milionów białoruskich rubli, czyli około 11 tysięcy złotych.
Pokonkursowe emocje nie zdążyły jeszcze ostygnąć, kiedy w Internecie pojawiły się skandaliczne fotografie nowo wybranej miss.
Okazuje się, że Jana jest dobrze znana wśród stałych bywalców nocnych klubów stolicy.
Jakby tego było mało, dziennikarze odkryli, że druga wicemiss też nie grzeszy skromnością i pracuje jako striptizerka...
A inne dwie uczestniczki konkursu wchodzą w skład grupy erotyczno-muzycznej E.B.A.S.H.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą