Pomysłów na pozbycie się starych jednostek pływających jest wiele. Można je "przerobić na żyletki", czyli zezłomować, można zatopić i utworzyć sztuczną rafę, stworzyć w nich muzeum. Popularnym rozwiązaniem na pozbycie się przestarzałych jednostek jest oddanie ich Polsce za darmo, co i tak o 300% podniesie możliwości Marynarki Wojennej. Ale jest też inna opcja, trudno powiedzieć, czy bardziej pożyteczna, ale na pewno bardziej widowiskowa.
Stary okręt można użyć jako okręt-cel w czasie ćwiczeń poligonowych. Stary amerykański okręt pomocniczy USNS Kilauea został wykorzystany w czasie manewrów RIMPAC 2012 (Rim of the Pacific Exercise) jak cel ćwiczebny dla torpedy australijskiego okrętu podwodnego HMAS Farncomb. Okręt poszedł na dno po trafieniu jedną torpedą Mk 48.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą