Ten demotywator o fatalnym stanie naszych dróg pojawił się jakiś czas temu i zdążył nawet objechać cały świat, wszędzie podpisany jako granica Niemiec i Polski. Tymczasem...
Któż nie zna pamiętnego tekstu: "Przykro mi, ale księżniczka jest w innym zamku". Ostatecznie ta historia, jak wiemy, zakończyła się happy endem. Mało kto jednak wie, że ma ona też swoją ciemniejszą stronę.
Pamiętacie, jak ojciec i matka kładli wam do głowy, żeby wziąć się do odrabiania lekcji, zamiast spędzać cały dzień na boisku? Spójrzcie tylko, co moglibyście mieć, gdybyście się im sprzeciwili...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą